Instytucja gwarancji bankowej polega na zobowiązaniu się gwaranta (czyli banku) do dokonania zapłaty na rzecz beneficjenta w razie niespełnienia lub wadliwego spełnienia przez drugą stronę warunków umowy.

Z uwagi na elementarne uregulowanie gwarancji bankowej w Ustawie – Prawo bankowe, do tej instytucji należy stosować odpowiednio przepisy Kodeksu Cywilnego, co z kolei pozwala na swobodne kształtowanie treści stosunku prawnego w ramach zasady swobody zawierania umów (art. 3531 k.c.). Wobec teoretycznie nieograniczonej puli możliwych do zastosowania klauzul, powstało wiele niejasności co do samych ich konstrukcji oraz przede wszystkim problemów prawnych związanych z wadliwym ich wykonaniem i nadużyciami.

W pierwszej kolejności wskazać trzeba – pomimo braku jednomyślności wśród doktryny i orzecznictwa –  że gwarancje bankowe kwalifikować należy jako umowy jednostronnie zobowiązujące, a w konsekwencji – wchodzące w życie z momentem zgłoszenia przez beneficjenta wspomnianego żądania. Wynika to z brzmienia art. 181 ustawy o Prawie Bankowym.

Natomiast spieniężenie gwarancji następuje zawsze na wniosek zgłoszony przez beneficjenta. Ustawodawca nie uregulował warunków, sposobu ani terminu wypłaty gwarancji, pozostawiając je do swobodnego kształtowania w ramach zasady swobody umów. Gwarancja może być zatem ukształtowana jako stosunek prawny o charakterze abstrakcyjnym albo kauzalnym. W pierwszym wypadku płatność gwarantowanego świadczenia z racji wprowadzenia klauzuli „nieodwołalnie i bezwarunkowo”, następuje na pierwsze żądanie. W drugiej sytuacji, zobowiązanie gwaranta powstaje po spełnieniu przesłanek określonych w umowie.

Dodać należy, że przyjęta przez polskiego ustawodawcę konstrukcja gwarancji bankowej powoduje konieczność dochodzenia zasadności wykonania gwarancji poza stosunkiem prawnym wiążącym jej strony, czyli – jedynie pomiędzy stronami umowy podstawowej, co w szerszej perspektywie może prowadzić do powstania nadużyć. Nietrudno bowiem jest sobie wyobrazić sytuację, w której beneficjent gwarancji zwalnia dłużnika ze stosunku podstawowego z długu, by w dalszej kolejności zgłosić żądanie zapłaty gwarancji, albo też sytuację, w której beneficjent gwarancji w celu zwiększenia finansów zgłasza w ogóle nieuzasadnione żądanie gwarancyjne.

Dokonane rozważania prowadzą do wniosku, że w razie otrzymania od gwaranta przez beneficjenta sumy gwarancyjnej, gdy nie było do tego podstaw materialnoprawnych w stosunku podstawowym, rozliczenie korzyści majątkowej uzyskanej bez podstawy prawnej powinno nastąpić pomiędzy stronami tego stosunku prawnego.

Ponadto w celu ochrony przed tego typu praktykami, gwarant (bank) w wyjątkowych sytuacjach, może podnieść zarzut nadużycia gwarancji, gdy jego wystąpienie jest oczywiste.